Wycieczka do Trójmiasta

W dnach 1–2 czerwca 2017r. uczniowie klas IV b, V b, i V c wraz z wychowawcami wybrali się na wycieczkę do Trójmiasta. Już  w czasie podróży dowiedzieliśmy się, od pani przewodnik, że niedaleko miejscowości, którą mijaliśmy, czyli w Będominie urodził się twórca naszego hymnu narodowego Józef Wybicki, a dzisiaj znajduje się tam Muzeum  Hymnu Narodowego.

Wizytę w Trójmieście rozpoczęliśmy od  Gdyni – najmłodszego miasta Polski, w którym zwiedziliśmy jeden z najstarszych zachowanych na świecie niszczycieli - polski okręt  ORP Błyskawica. Następie udaliśmy się do gdyńskiego Akwarium, w którym mogliśmy zobaczyć niezwykłe okazy fauny i flory zarówno morskiej jak i słodkowodnej. Niemałą atrakcją była dla nas wizyta w Centrum Nauki Experyment, gdzie poprzez zabawę poznawaliśmy wiele ciekawostek naukowych, na  przykład na własnej skórze mogliśmy odczuć trzęsienie ziemi czy  przekonać się, jak będziemy wyglądać w wieku 80 lat!

Aby ochłonąć z wrażeń, pojechaliśmy do Sopotu. Podczas spaceru podziwialiśmy uroki starych  budowli tego  nadmorskiego kurortu, łącznie z krzywym domkiem. Urzekła nas sceneria najdłuższego w Europie drewnianego molo.  Pierwszy dzień pobytu zakończył się przejazdem do Gdańska,  gdzie czekał nas nocleg w samym centrum miasta. Kolejny dzień zaczęliśmy od zwiedzania Starego Miasta. Urocze kamienice przy ulicy Mariackiej, Piwnej czy Długiej, zabytkowy ratusz i wizyta w największym na świecie  kościele zbudowanym z cegły- bazylice Mariackiej pozostaną na długo w naszej pamięci. Jeszcze tylko czekało nas obejrzenie słynnego  gdańskiego Żurawia i zakup  pamiątek przy fontannie Neptuna.

Następnie odbył się rejs statkiem wycieczkowym na Westerplatte, pamiątkowe zdjęcie u stóp pomnika i przejazd do Oliwy. Tam zwiedziliśmy katedrę, z jej słynnymi organami i długo oczekiwane oliwskie zoo.

Z okien kolejki retro mogliśmy  obserwować mieszkańców tego  ogrodu.

Zmęczeni, ale bardzo zadowoleni wróciliśmy do Drawska. Z pewnością była to niezwykła wycieczka. Na szczęście te  wyjątkowe przeżycia zatrzymaliśmy w różnych pamiątkach i licznych zdjęciach, które przywieźliśmy do domu.